Napastnik Hannoveru 96 Artur Sobiech został zawieszony na trzy spotkania przez Komisję Dyscyplinarną Bundesligi. To kara za czerwoną kartkę, którą Polak otrzymał w końcówce ligowego meczu przeciwko Borussii Dortmund.

Sobiech wszedł na boisko w 84. minucie, co było jego debiutem w Bundeslidze. Sześć minut później został ukarany czerwoną kartką za brutalny faul na Brazylijczyku Antonio da Silvie.

– Chciałem odebrać piłkę da Silvie. Zahaczyłem go z tyłu, upadł. Wyglądało to groźniej niż było w rzeczywistości. Gdybym sędziował ten mecz, nie pokazałbym czerwonej, tylko żółtą kartkę – powiedział piłkarz w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego”.

– Brutalem żadnym nie jestem, to dopiero moja druga czerwona kartka w karierze. W Bundeslidze zagram 23 października, wrócę na mecz z Bayernem Monachium. Zostaje Liga Europy, bo wcześniej nie mogę występować nawet w drugiej drużynie. Strasznie mnie to denerwuje, ale nic już nie mogę zrobić – dodał napastnik Hannoveru.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.