Po dziewięciu zwycięstwach z rzędu piłkarze Bayernu Monachium w końcu przegrali w Bundeslidze. W sobotnim spotkaniu sensacyjnie ulegli na wyjeździe Borussii Monchengladbach 1:2. Cały mecz w barwach drużyny gości rozegrał Rober Lewandowski, ale Polak tym razem nie wpisał się na listę strzelców. 
 
Sobotni mecz bez gola Lewandowskiego oznacza również przerwanie jego indywidualnej passy. W trzech poprzednich rywalizacjach Polak strzelał minimum jednego gola. Tym razem jednak nie trafił i dlatego jego strzelecki dorobek w tym sezonie ligi niemieckiej wciąż wynosi 13 bramek. 
 
Przeciwko Borussii „Lewy“ praktycznie nie miał szans, by się wykazać. Obrońcy rywali skutecznie odcinali go od podań i w zasadzie poza jedną dobrą okazją, nasz snajper nie miał szans na bramkową zdobycz. Trzeba również podkreślić jednen istotny fakt. Lewandowski grając w Bayernie nigdy nie strzelił gola Borussii Monchengladbach! Jak sprawdził Przegląd Sportowy, w całej karierze Polak pokonał bramkarza tego zespołu tylko raz, grając jeszcze w barwach Borussii Dortmund. 
 
Jeśli chodzi o sobotnią rywalizację, to gospodarze wcale nie byli lepsi od gwiazd z Monachium. Wykazali się jednak dużą determinacją i niezłą skutecznością. Za bohatera należy uznać Thorgana Hazarda, brata bardziej znanego Edena Hazarda, który gra w Chelsea Londyn. To Hazard wywalczył rzut karny i go wykorzystał, a później brał udział w akcji, po której padł gol na 2:0 autorstwa Matthiasa Ginter. Gości było stać tylko na odpowiedź bramką Arturo Vidala. 
 
Bundesliga – 13. kolejka
Borussia Monchengladbach – Bayern Monachium 2:1 (2:0)
Hazard 39 (k), Ginter 44 – Vidal 74
 
Sędzia: Manuel Graefe
Widzów: 54018
 
Żółte kartki: Elvedi – Tolisso
 

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.