W niedzielnym spotkaniu drużyna Jakuba Błaszczykowskiego po raz piąty z rzędu zremisowało w Bundeslidze. W ramach 9. kolejki niemieckiej ekstraklasy zespół z Wolfsburga szczęśliwie zremisował z TSG Hoffenheim. Bramkę na wagę punku zdobył w doliczonym czasie gry Felix Uduokhai. W 82. Minucie gry na boisku zameldował się Eugen Polanski w barwach niebiesko – białych.

Faworytem spotkania byli goście, ale to gospodarze mogli objąć prowadzenie, bowiem w 11. minucie arbiter spotkania wskazał na wapno. Niestety dla drużyny Błaszczykowskiego, drogi do bramki nie znalazł Maxir Arnold. Do końca pierwszej części gry wynik nie uległ zmianie i obie drużyny schodziły do szatni bez straconej bramki.

W drugiej odsłonie „Wieśniaki” objęli w 73. minucie prowadzenie. Sędzia uznał, że Marcel Tisseranda faulował Banjamina Hubnera i wskazał na jedenastkę, którą pewnie wykorzystał Kerem Demirbay. Kiedy wydawało się, że ekipa Hoffenheim zdobędzie w tym meczu komplet punktów, w doliczonym czasie gry bramkę na wagę remisu głową, zdobył Felix Uduokhai po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wykonywanym przez Daniela Didaviego.

Całe spotkanie rozegrał reprezentant Polski – Jakub Błaszczykowski, który od niemieckiego kicker.de otrzymał notę 3,5 w skali 1-6 (gdzie 1 – klasa światowa, 6 – poniżej krytyki), czyli przeciętną w stosunku do swojego zespołu. Warto odnotować fakt, że w 83 minucie na murawę wszedł inny reprezentant Polski – Eugeniusz Polański, występujący w barwach TSG Hoffenheim. Zagrał jednak zbyt krótko, aby móc zostać ocenionym.

Bundesliga – 7. kolejka
VfL Wolfsburg – TSG Hoffenheim 1:1 (0:0)
Felix Uduokhai 90 – Kerem Demirbay 73 (k)

Sędzia: Felix Zwayer
Widzów: 23 514

Żółte kartki: Yunus Malli – Stefan Posch, Kerem Demirbay,  Benjamin Huebner

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.