W ramach 12. kolejki włoskiej Serie A w Weronie, miejscowi AC Chievo podejmowało lidera tabeli SSC Napoli. Mecz zakończył się bez bramek, a w drużynie gości od pierwszej minuty zagrał Piotr Zieliński. Również w składzie gospodarzy występuje dwóch Polaków: Mariusz Stępiński i Paweł Jaroszyński. Ten pierwszy wszedł na plac gry w 85. minucie, zaś drugi obejrzał cały mecz z ławki rezerwowych.

Przed spotkaniem bukmacherzy zgodnie obstawiali zwycięstwo „Błękitnych”. I rzeczywiście dominowali na boisku, jednak daleko od bramki. „Ceo” stworzyło w tym meczu mur nie do przebicia. Gości próbowali, ale tylko na tych próbach zakończyła się pierwsza część gry.

W drugiej połowie Zieliński i spółka ruszyli jeszcze z większym animuszem. Jednak defensywa Chievo była dziś nie do przedarcia. Goście nabijali statystykę podań i procentów posiadania piłki, ale nic z tego nie przełożyło się na realne zagrożenie bramki rywala. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Piotrek Zieliński zagrał dobry mecz. Widać, że trener od niego wymaga dobrej gry defensywnej co pokazał w dzisiejszym spotkaniu. Zaliczył kilka przechwytów, próbował swoich szans z dystansu i celnie zagrywał do kolegów z zespołu. W 52. minucie obejrzał żółtą kartkę za faul na Castro i prawdopodobnie to było powodem późniejszej zmiany. Trener Maurizio Sarri nie chciał ryzykować wykluczenia, a tym samym osłabienia zespołu i w 72. minucie za Zielińskiego wszedł Allan. Inny z Polaków – Mariusz Stępiński wszedł na plac gry w końcówce meczu. Niewiele można o nim napisać, gdyż grał krótko, a jego Chievo było nastawione przede wszystkim na nie stracenie gola. Jego kolega klubowy Paweł Jaroszyński cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych.

Serie A – 12. kolejka
AC Chievo Werona – SSC Napoli 0:0 (0:0)

Sędzia: Davide Massa (Italy)

Żółte kartki: Ivan Radovanovic – Mario Rui, Piotr Zieliński, Kalidou Koulibaly

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.