W spotkaniu ostatniej kolejki norweskiej ekstraklasy Brann wygrało na wyjeździe z FK Haugesund, pieczętując tym samym zajęcie 14. miejsca w tabeli. Pozycja ta oznacza, że zespół Piotra Leciejewskiego o utrzymanie w lidze powalczy w barażach.

W dzisiejszym spotkaniu, w którym Brann by na pewno nie spaść bezpośrednio z ligi potrzebowało kompletu punktów. W razie innego rezultatu, musieli oni śledzić poczynania Sogndal, które w tym samym czasie podejmowało u siebie Stabæk.

Pojedyniek świetnie rozpoczął się dla gości, którzy po 12 minutach prowadzili 2:0. W 6. minucie trafił Erik Huseklepp, a później na listę strzelców wpisał się Jakob Orlov. Wydawało się wówczas, że o utrzymanie mogą być spokojni, nie oglądając się na inne drużyny.

Kontaktowe trafienie w 39. minucie zanotował jednak Christian Gytkjær i zaczęło się robić nerwowo. Sytuacja pogorszyła się w minucie 79, kiedy to do remisu doprowadził Kristoffer Haraldseid. W doliczonym aż o 12 minut czasie gry przyjezdni zdobyli decydującą o losach meczu bramkę. Jej autorem został Andreas Vindheim.

Po spotkaniu okazało się, że ten trzeci gol nie był konieczny, Brann i tak zajęłoby miejsce barażowe, ponieważ Sogndal przegrało 0:2.

Tippeligaen – 30. kolejka
FK Haugesund – SK Brann 2:3 (1:2)
Gytkjær 36, Haraldseid 79 – Huseklepp 6, Orlov 12, Vindheim 90+11

Sędzia: Tom Harald Hagen

Żółte kartki: Mæland, Myrestam – Skaanes, Badji, Vindheim

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.