We wczorajszym meczu Sewastopol pokonał Dnipro Dniepropietrowsk 2:1. Ukraińskie i rosyjskie media podawały, że jedną z bramek strzelił Mariusz Lewandowski. Okazało się, że dziennikarze pomylili się – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.

Błąd dziennikarzy za wschodniej granicy spowodował, że w polskich mediach pojawiła się informacja o golu polskiego pomocnika. Według rosyjskiego „Live Results” Lewandowski skutecznie dobił swój strzał z 22. metrów. Na nagraniach jednak widać wyraźnie, że strzał Polaka dobijał Andrej Zborowski, który w ten sposób strzelił swojego drugiego gola w tym meczu.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.