Swansea City AFC dosyć szczęśliwie pokonała w Londynie Arsenal 1:0, a spory udział w tym zwycięstwie miał Łukasz Fabiański, który przez całe spotkanie bronił bardzo pewnie wyłapując większość groźnych strzałów.

Arsenal przez większą część spotkania próbował na wiele sposobów pokonać polskiego bramkarza, lecz ataki były nieudolne a przy nadarzających się strzałach Fabiański zawsze był dobrze ustawiony na linii bramkowej. 

Zwycięska bramka dla Swansea padła w 85 minucie po strzale głową wprowadzonego kilka chwil wcześniej Bafetimbiego Gomisa i dzięki pomocy technologii Goal-Line. 

Zachowane czyste konto w dzisiejszym spotkaniu było 13 w całym sezonie i w walce o złote rękawice 30-letni bramkarz jest tylko gorszy od Simona Mignoleta (Liverpool FC) oraz Frasera Forstera (Southampton FC)
 

Premier League – 36. kolejka
Arsenal Londyn – Swansea City AFC 0:1 (0:0)
Gomis 85′

Sędzia: Kevin Friend

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.